26 September 2016

"Ofiara Polikseny" Marta Guzowska *****

Bardzo dobra książka. Odrobinę monomiejscowa, bo cała akcja dzieje się na terenie wykopalisk w tureckiej pustyni, ale to jakoś specjalnie nie przeszkadza. Autorka zastosowała pewien trik, który nadał "światowości" książce. Otóż autorka nadała swoim bohaterom niepolskie imiona. Bardzo dobry pomysł.
Ciekawie zapętlone, archeologiczny smaczek, wyrazisty główny bohater. Nie podobało mi się tylko, że pani archeolog, na początku książki twarda, niezależna pani naukowiec, gdzieś tak w połowie książki zmieniła się w sentymentalną i nawiną idealistkę... Szkoda. Jednak mimo wszystko dobrze się słucha, oczywiście to w dużej części zasługa autorki, a chyba jednak przede wszystkim mojego najulubieńszego, najcudowniejszego lektora Rocha Siemianowskiego, którego uwielbiam najbardziej na świecie. Polecam.